Ukradli z bankomatu 283.000 zł! - 2006-12-02 11:19:45
Takiej kradzieży jeszcze nie było! Złodzieje unieruchomili alarm i przy
pomocy wykradzionych prawdopodobnie kodów dostali się do bankomatu
Banku Zachodniego WBK na pl. Wolności w Łodzi. Ich łupem padło 283 tys.
zł!
Wytypowaliśmy już grono podejrzanych. Nic więcej nie mogę powiedzieć -
mówi kom. Piotr Beczkowski, naczelnik sekcji kryminalnej Komendy
Miejskiej Policji w Łodzi.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że pieniądze do bankomatu
przywieźli w piątek przed południem ochroniarze z firmy przy ul.
Łąkowej, która posiada koncesję Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na tego
typu usługi.
Ochroniarze wybrali na klawiaturze zamontowanej na obudowie
bankomatu dwunastocyfrowy kod i do kasetek włożyli pieniądze. Było tego
300 tys. zł w różnych nominałach.
Jak ustalono, do pomieszczenia, w którym znajduje się bankomat,
przestępcy dostali się przy pomocy dorobionego klucza. Moment kradzieży
wybrali nieprzypadkowo. W piątek bowiem był nieobecny w pracy
mężczyzna, który prowadzi punkt usługowy znajdujący się na wprost drzwi
do pomieszczenia z bankomatem.
Nie zauważył ich też nikt z pracowników mieszczącego się na
pierwszym piętrze zakładu jubilerskiego i kancelarii notarialnej, a
także parkingowi na pl. Wolności.
W piątek wieczorem ochroniarze nadzorujący bankomat powiadomili
firmę, która zasiliła go w pieniądze, że urządzenie zostało
rozkodowane. Wezwano policję.
Piotr Gajdziński, rzecznik prasowy BZ WBK (z siedzibą w Poznaniu) mówi, że nie sposób było zabezpieczyć się przed kradzieżą.
- Dostarczanie gotówki do bankomatu zleciliśmy wyspecjalizowanej
firmie. Kody dostępu znało jej kilkunastu pracowników. Łupem złodziei
padły tylko te skrzynki z pieniędzmi, które nie były elektronicznie
monitorowane przez bank - wyjaśnia.
Do wytropienia złodziei zaangażowano najlepszych łódzkich
policjantów. Śledztwo prowadzone jest wielokierunkowo. Jedna z jego
wersji zakłada, że w kradzieży maczali palce pracownicy firmy, która
dowoziła pieniądze do bankomatu. Wczoraj funkcjonariusze weryfikowali
ich wyjaśnienia.